Stalking – czym jest i jak możemy się przed nim bronić?

Z życia wzięte

Każdy z nas ma czasem w życiu wrażenie, że jest obserwowany zbyt intensywnie. Wracając późnym wieczorem do domu mamy poczucie, że ktoś za nami przez dłuższy czas podąża. Wtedy w głowie pojawia się myśl, że być może idzie za nami i w konsekwencji nas śledzi. Czasem jest to jedynie nasze wrażenie, niekiedy jednak faktycznie w naszym życiu pojawia się stalker.

Stalking, jako pojęcie, pojawił się po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych. Na początku zjawisko to dotyczyło sławnych gwiazd, aktorów oraz celebrytów. Jednak później dostrzeżono istnienie problemu stalkingów wśród osób niepublicznych, a USA postanowiło penalizować to zjawisko. Dzisiaj stalking jest karany w całych Stanach Zjednoczonych.

W Polsce Instytut Ekspertyz Sądowych na zlecenie Ministerstwa Sprawiedliwości prowadził badania na temat zjawiska stalkingu. Wyniki były zaskakujące, ponieważ stwierdzono, że ponad 3 miliony Polaków było ofiarami stalkingu. W praktyce można przewidywać, że to zjawisko dotknęło o wiele więcej osób w Polsce.

Definicja

Terminem „stalking” (z ang. skradanie, naprzykrzanie, czatowanie) określa się wirtualne lub fizyczne zbliżanie się tzw. stalkera, czyli osoby prześladującej do osoby prześladowanej, nachalne komunikowanie się z nią wbrew jej woli, składanie niepożądanych propozycji, czasami nawet nachodzenie bliskich i znajomych. Stalking może przybierać różne formy ale najczęściej jest to śledzenie i obserwowanie ofiary w jej miejscu zamieszkania czy w miejscu pracy. Zdarza się także, że napastnik robi zdjęcia osobie prześladowanej.

Stalking – czym jest i jak możemy się przed nim bronić?

Prawo karne

Regulacja prawna w Polsce penalizuje obecnie stalking – uporczywe nękanie. W ustawie z dnia 6 czerwca 1997 roku (Dz.U z 2018 poz.160 z późn. zm) – Kodeks karny w artykule 190a stypizowano przestępstwo stalkingu. Zostało ono wprowadzone do kodeksu karnego w 2011 roku, a więc stosunkowo niedawno. Zgodnie z treścią art. 190a kodeku karnego „kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”

Aby więc dane zachowanie można było zakwalifikować jako nękanie, musi ono być uporczywe, wzbudzać poczucie zagrożenia bezpieczeństwa u osoby prześladowanej lub istotnie naruszać jej prywatność. Zgodnie z przyjętą linią orzeczniczą „o uporczywym zachowaniu się sprawcy świadczyć będzie z jednej strony jego szczególne nastawienie psychiczne, wyrażające się w nieustępliwości nękania, tj. trwaniu w swego rodzaju uporze, mimo próśb i upomnień pochodzących od pokrzywdzonego lub innych osób o zaprzestanie przedmiotowych zachowań, z drugiej natomiast strony – dłuższy upływ czasu, przez który sprawca je podejmuje. Skutkiem zachowania się sprawcy musi być wytworzenie u pokrzywdzonego uzasadnionego poczucia zagrożenia lub poczucia istotnego naruszenia jego prywatności.” (Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 19 lutego 2014 r. sygn. akt II AKa 18/14, LEX nr 1439334). Nie będzie zatem uporczywym zachowaniem kilka niechcianych telefonów czy wiadomości tekstowych. Przestępstwo to musi wywołać skutek w postaci poczucia zagrożenia lub naruszenia prywatności. Są to pojęcia subiektywne, bowiem każdy z nas może odczuwać poczucie zagrożenia inaczej. Podobnie jest z naruszeniem prywatności. To co dla jednej osoby będzie kwalifikowało się jako jej przekroczenie, dla drugiej będzie normalne.

Art. 190a § 2 kodeksu karnego dotyczy przestępstwa podszywania się pod inną osobę na portalach społecznościowych. Ustawodawca mając na uwadze czyn zabroniony charakterystyczny dla elektronicznych metod komunikacji postanowił, że sprawca podlega karze do 3 lat pozbawienia wolności, jeżeli podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej.

Kwalifikowana forma przestępstwa, czyli okoliczności, kiedy za przestępstwo grozi wyższa kara, określona została w §3 art. 190a kodeksu karnego, kiedy to pokrzywdzony targnie się na swoje życie. Wówczas sprawca podlega karze pozbawienia wolności do lat 10.

Jak się bronić?

W § 4 artykułu 190a k.k. określono, że ściganie przestępstwa z §1 i §2 następuje na wniosek pokrzywdzonego. Oznacza to, że jest to przestępstwo ścigane z urzędu, ale do wszczęcia postępowania przygotowawczego potrzebny jest wniosek ofiary. Jeśli więc zachowania stalkera wywołują u osoby nękanej poczucie zagrożenia, strachu to może złożyć na policji lub w prokuraturze rejonowej zawiadomienie o popełnieniu jednego z przytoczonych powyżej przestępstw. Warto jest również zbierać dowody na takie zabronione zachowania. Mogą nimi być np. zachowane sms-y, maile, nagrania, listy, zdjęcia, świadkowie, notatki policji, dokumentacja medyczna etc. Ponadto, zawsze, gdy osoba nękana czuje, że jej bezpieczeństwo jest zagrożone np. na skutek bezpośredniego spotkania ze sprawcą ma prawo wzywać policję.

Z psychologicznego punktu widzenia najlepszą obroną przed stalkerem jest obojętność. Na początku może to irytować sprawcę ale w końcu powinno przynieść zamierzony efekt. Oznacza to, że nie wolno stalkerowi odpisywać na wiadomości tekstowe ani na maile. Jedynym wyjątkiem jaki możemy uczynić to wezwać go do zaniechania naruszenia naszej prywatności. Jeśli będzie to wiadomość tekstowa albo mail to posłuży także jako dowód w przyszłym postępowaniu karnym, jeśli złożymy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Ponadto nie należy oddzwaniać do takiej osoby a co więcej nie wykonywać w stosunku do stalkera żadnych gestów, nie odpowiadać na zaczepki i nie okazywać zniecierpliwienia. W przeciwnym razie nasze działanie może tylko stalkera zachęcić do naruszania naszej prywatności w jeszcze większym stopniu niż dotychczas.

Brak możliwości komentowania.